Jakie codzienne działania wspierają budowanie i kształtowanie kompetencji?

Czy istnieją działania, które pomagają nam rozwijać siebie i swoje kompetencje na co dzień poza środowiskiem naszej pracy? Co jest istotne, na co zwracać uwagę, w jaki sposób, uczynić z pomysłu osobistą, zmieniającą życie praktykę? Na te pytania odpowiadają trenerzy Maxwell Leadership Poland. 

Kluczowym do rozwoju kompetencji jest dla mnie wykorzystywanie każdej wolnej chwili na słuchanie motywujących szkoleń. Przez lata wypracowałam nawyk kojarzenia czynności wykonywanych na tzw. autopilocie z dbałości o stałą “dostawę” rozwojowych treści. Jazda samochodem, rutynowe czynności domowe, czy ulubione długie spacery z moimi psiakami to czas, w którym nieomalże zawsze mam słuchawkę w uchu i podtrzymuję rozwojową energię słuchając inspirujących treści moich Mentorów. Często wracam do konkretnego odcinka przynajmniej 2 razy pod rząd, by zasymilować kluczowe wątki. W chwili, kiedy jest to możliwe, wynotowuję to, co zwróciło szczególnie moją uwagę do notatnika, by móc to wykorzystać w pracy trenera i coacha. – Katarzyna Majchrzak 

Czytanie książek. Samo czytanie jednak, bez doświadczania, niewiele nowego wprowadza do mojego życia. Zatem, by to, czego uczę się dzięki książkom w teorii, wprowadzić w życie, mam codzienny czas na refleksję. Wtedy zadaję sobie pytania: Co nowego już wiem? Jak mnie to zmienia? Co się zmieni? Co mogę wprowadzić w życie? Jak to zrobię? Jak mnie to zmienia? Jak ta zmiana wpłynie na innych? Bez chwili refleksji codzienność nie byłaby zmianą. Ta refleksja, to zatrzymanie się, jest konieczne do rozwoju. – Joanna Latuszek 

Pamiętam jedyną konferencję Johna Maxwell w Polsce jak dziś. Szczególnie utkwiły mi w pamięci jego słowa, że żeby stać się prawdziwym liderem to 20-25 lat pracy. Pomyślałem sobie, że jeszcze mam szanse się załapać. Chwilę później dodał, że codziennej pracy… Mój entuzjazm „lekko” opadł. John mówił, żeby wybrać sobie najlepiej 5 rzeczy, które będziesz robił codziennie, żeby stać się np. prawdziwym liderem. Ja sobie to wziąłem do serca i krok po kroku wdrażałem to co powiedział. U mnie było to czytanie książek – min. właśnie Johna. I tak każdego dnia. Jak ukształtował się nawyk (u mnie to nie jest ani 28 dni, ani 66 jak piszą niektóre książki tylko po 100-200 takich dniach mniej więcej), to wtedy dorzucałem kolejną czynność np. codzienne ćwiczenia fizyczne, potem naukę języka, ostatnio codzienne spacery. Dzisiaj, na własnym przykładzie wiem, jak nie doceniamy pracę codzienną małymi krokami w dłuższym dystansie czasowym, i jak przeceniamy możliwości w krótkim czasie. – Adrian Wrociński

Jedną a najważniejszych kompetencji jest komunikowanie się z innymi. W zasadzie nie da się tej kompetencji wyuczyć w określonym czasie, praca nad nią wymaga codziennej refleksji przez całe życie. To co dla mnie ważne, to fakt posiadania doświadczeń, praktycznych przykładów i rozwiązań tego, czego uczę innych. Popełniam błędy w komunikacji jak każdy, popadam w konfliktowe sytuacje lub powiem czasem coś, co jest oceną, jednak poddaje każdą z tych sytuacji przemyśleniu. Staram się analizować przeprowadzone rozmowy, reakcje i potrzeby osób, z którymi się porozumiewam. Jest, to czynność na każdy dzień – zrozumienie emocji, które są we mnie, które towarzyszą odbiorcy moich komunikatów oraz słowa, gesty i dźwięki, przez które, to wyrażamy. Taka nauka i analiza każdego dnia, powodują, że budujemy coraz lepsze i świadome relacje.- Edyta Kwiatkowska

Moimi największymi talentami są “wiedza i siewca”, co zaczęło być mocno widoczne w moim życiu, gdy dołączyłam do Maxwell Leadership. To czego się nauczyłam, odkryłam – wcielałam w życie, a to miało przełożenie na rodzinę, znajomych i kolegów w pracy. Przez długi czas uczestniczyłam, z grupą liderów, w porankach o 6 rano , na których studiowaliśmy publikacje Johna Maxwella, jeszcze bardziej zanurzając się w tematykę przywództwa, wpływu, ale również świadomego życia. To było niesamowite doświadczenie, ponieważ miałam niezwykłe szczęście poznać inną perspektywę patrzenia na te same treści. Spotkania te, nie tylko poszerzały moją wiedzę, ale również uświadomiły mi, że piękne jest myśleć inaczej. Praktyka pozwoliła mi jeszcze bardziej poczuć myśl Johna “Nikt z nas nie jest tak dobry, jak my wszyscy razem”. Z przyjemnością polecam wspólne studiowanie materiału – ta doświadczenie nie tylko wzmacnia, ale inspiruje do poszerzania wiedzy, wzbudza ciekawość i rozwija – szczególnie, gdy jesteśmy zaangażowani. – Izabela Miziołek

Jak mówi John Maxwell, to nie doświadczenia nas uczą, ale refleksja po doświadczeniach. Tego też dotyczy jedna z moich codziennych czynności, która dotyczy budowania nawyku poświęcania świadomie czas na myślenie. Mój sposób na siebie, który wypracowałam zanim osiągnął aktualną wersję ewoluował i zmieniał się na przestrzeni lat. Dziś każdego dnia staram się zapisywać w telefonie, w ciągu dnia moje ważne myśli i refleksje oraz zdania, które wypowiadają ludzie, z którymi rozmawiam a które przykują moją uwagę. Wieczorem biorę do ręki telefon oraz mój notatnik z wygrawerowanym napisem „One line a day”. Przeglądam notatki w telefonie i wybieram jedno, kluczowe zdanie, które zapisuję w moim notatniku. W taki sposób uczę się mądrze żyć. Uczę się uczyć z każdej rozmowy, z każdego doświadczenia. Uczę się poświęcać czas na myślenie, na refleksję. – Renia Burdaś